W listopadzie towarzyszyły nam jesienne aktywności z muzyką Pana Listopada, wprawionego w grze na basie, na czele. W towarzystwie deszczowo-wietrznych eksperymentów poznawaliśmy kolejne litery naszego alfabetu. Doszukiwaliśmy się podobieństw ich kształtów do znanych nam rzeczy z otaczającego środowiska. Zastanawialiśmy się w jakich słowach znajdują się poszczególne głoski oraz, z użyciem drewnianych liter, konstruowaliśmy szeroką bazę słów. Nie zabrakło także aktywności matematycznych, przeliczaliśmy, porównywaliśmy, układaliśmy zadania z treścią do tematyki jesiennej pogody. Bawiliśmy się figurami liczbowymi, poznawaliśmy pojęcie masy, a także utrwalaliśmy znajomość pojęcia długości. Nie zabrakło ćwiczeń ruchowych  w towarzystwie kolorowych pufek, które stawały się parasolami, kałużami, kolorowymi liśćmi, ograniczała nas jedynie wyobraźnia. W listopadzie rozmawialiśmy także o zasadach kultury osobistej. Spędziliśmy również sporo czasu nad pracą w książkach, nieustannie pogłębiając naukę czytania w naszej grupie. To był intensywny czas, gdzie zabawa, nauka zasad kultury oraz rozwój dziecięcych zainteresowań czy budowanie odwagi na scenie, przeplatały się nieustannie.